Stary wóz cygański

Max

osz ty! a ja o tym nic nie wiem - powiedział śmiejąc się

Talisa

Nie wiesz bo miałeś nie wiedzieć-zaśmiałam się

Max

wstał - masz tal usiądż - powiedział podchodząc do kranu - on jest naprawiony - odkręcił a wodaleciała

Talisa

*Ej, nie ma tak xD *
Tak? To poczekaj!-powiedziałam. Po chwili woda zaczęła pryskać na wszystkie strony xD

Max

tak naprawde to moja sztuczka ja władam nad Wodą Smile

Talisa

No tak, zapomniałam-wybuchnęłam śmiechem

Max

patrz są torebki z herbatą

Talisa

Moje-zaśmiałam się-Ale wykorzystam okazję, że tu jesteś i dziś poczekam aż ty mi zrobisz

Max

a gdzie kubki?

Talisa

Ups...jest tylko jeden-zaśmiałam się-leży w tamtym kartonie

Max

hmm.. to będziemy pić z jednego Smile

Talisa

Dobra, dobra, najpierw ją zrób-zaśmiałam się

Max

po kilku min. herbata była zrobiona Smile

Talisa

Siedziałam na krzesełku

Max

prosze najpierw ty napij się