Dom Tal

Talisa

To spróbuj zasnąć-powiedziałam wesoło i wyszłam do kuchni

Max

hehe - zamknoł oczy po chwili zasnął

Talisa

Zajrzałam po cichu do pokoju. Zobaczyłam, że Max śpi, więc poszłam do łazienki i umyłam się.

Max

obrucił się na drugi bok dalej spał

Talisa

Umyta i odświeżona poszłam do kuchni i przygotowywałam obiaad.

Max

obudził sie zobaczył ksiażke zaczoł czytać

Talisa

Usłyszałam szelest kartek i zajrzałam do pokoju-już nie śpisz?-zapytałam wycierając ręce

Max

nie jakoś nie umiem

Talisa

Zrobiłam rosół-powiedziałam-zaraz Ci podam

Max

wstał wszedł do kuchni - sam sobie naleje mam ręce

Talisa

Leż!-pacnęłam go ze śmiechem ścierką

Max

nie tak ostro

Talisa

To idź się połóż-powiedziałam uśmiechięta

Max

nigdy - nalał sobie rosołu

Talisa

Max! Połóż się-nalegałam