Dom Tal

Max

chciał o coś zapytać ale nie miał odwagi

Talisa

Po chwili przyszłam z herbatą.-Proszę-podałam mu szklankę

Max

dzieki - napił się - Tal wiesz co ja bym chciał mieć dzieci ale nie wiem czy ty chcesz mieć

Talisa

Przez chwilę siedziałam bez słowa pijąc herbatę.-Chcę-powiedziałam po chwili

Max

ale czy ze mną

Talisa

Spojrzałam na niego rozbawiona-No a z kim?

Max

a no fakt - zaśmiał się

Talisa

Pocałowałam go w policzek-Oj, głuptasie-powiedziałam rozbawiona i poszłam do kuchni odnieść szklankę

Max

pobiegł do niej i obioł ramonami - hmm... a kiedy chcesz mieć dziecko?

Talisa

No...wcześniej niż za 9 miesięcy się nie da-zaśmiałam się

Max

ale mi chodzi wiesz ten teges

Talisa

Wiem-powiedziałam-Zobaczymy...jak wyjdzie-powiedziałam

Max

czyli ? - powiedział dawając Tal buziaka

Talisa

Czyli...zobaczymy-zaśmiałam się wracając do pokoju

Max

rzucił się na nią padając na łóżko